kwi 12 2005

Halinko!!!


Komentarze: 6

Pragnę żec tylko (przynajmniej narazie) że jeśli Halinka (wychowawczyni znaczy się) nie zadzwoni do moich rodziców to będę najszcześliwszą dziewczyną na świecie! Nie no ale tak powiażeni...Nigdy więcej wagarów!!! Jeśli przeżyję to coś  jeszcze dodam...Jak nie to zapraszam na stypę...:) No to narazie

bociankes : :
Magda=>Wiktor
20 kwietnia 2005, 15:27
No i dlatego że wypada to przepraszam... Nie tylko Ciebie...ale wszystkich, których powinnam...
Wiktor
19 kwietnia 2005, 20:04
yyy - ale za co >?
To Twój blog.. pisz co chcesz i jak chcesz...
a sztuką jest przyznać się do błędu i naprawić to co się źle zrobiło (nie w tym przypadku), a nie za niego przepraszać... (chociaż czasem wypada)
Magda=>Wiktor
18 kwietnia 2005, 22:07
Masz rację...Przepraszam:((((((
Wiktor
17 kwietnia 2005, 16:00
Jak coś to rzec się pisze, a nie \'żec\'...
I 12 chyba trochę nie wypadało Ci pisać o stypie...
http://karola89.eblog.pl
17 kwietnia 2005, 15:05
hihi :) ja tam se wszystko usprawiedliwie :) pozdrowionka
lion
16 kwietnia 2005, 19:59
żec - lol

Dodaj komentarz