lut 18 2005

Wiersz


Komentarze: 5

Kiedyś napisałam wiersz... "Poszedł" na konkurs... Niestety nie spodobał sie chyba jury... Miał być o tematyce "Dziwny jest ten świat"... A zaczynać się miał słowami: "Opowiedz mi o..." No zobaczcie jak mi to wyszło...


„List do przyjaciela”

 

 Opowiedz mi o świecie...

Świecie dziwnym tak...

Opowiedz o podłości i żądzach...

I największych z wad...

Każdego ranka budzę się sama...

Wstaję...A w lustrze

Nie widzę nic...

Każdego ranka – jeden samobójca więcej...

Rankiem więcej rozbitych rodzin...

Gdzieś obok rozbił się samolot...

Trochę dalej trzęsła się ziemia...

Kiedy patrzę na to wszystko,

To ból serce me ściska!!!

Wojny i terroryzm

Niszczą nasze życie...

A my marząc skrycie

Idziemy radzi w życie!
Uśmiechamy się fałszywie...

Kłaniamy pogardliwie

Po co to komu?

Czyż to nie maskarada?

Giną nasi przyjaciele...

Opuszcza nas rodzina...

I zostajemy całkiem sami...

„Dziwny jest ten świat

Gdzie jeszcze wciąż

Mieści się wiele zła...”

Opowiedz mi o świecie...

Co? Nie potrafisz go obronić?

Po co więc te wygłupy?

Po co właściwie żyć?

Dlaczego Bóg nas stworzył?

Czy po to by nas zniszczyć?

Zadawałam sobie te pytania

Każdego dnia sto razy...

Do takiego wniosku doszłam:

„Jesteśmy stworzeni do wyższych celów...

By kochać i być kochany...”

A Bóg...

Bóg wcale nie chce nas zniszczyć...

Ukochał nas nad swe życie...

A nam stawia cel...

Celem tym jest miłość...

Czymże jest życie

Jeśli nie miłością?

Jeśli się mylę –

Niechaj skonam w mękach...

Już nie budzę się sama...

Bo wraz ze mną wstają

Wiara, nadzieja i miłość...

Kochany przyjacielu

Kończę już ten list...

Idę odnaleźć

Swą drogę w życiu...

Udaję się do Stwórcy

By opowiedział mi

O miłości do świata...

bociankes : :
piotrek
20 lutego 2005, 23:13
zgadzam się ;) ja wyczuwam w tym wierszu Ciebie... Twój charakter, Twoje emocje! dokładnie taką, jaką Ciebie pamiętam... widać że potrafisz się obnażyć literacko ;]
Magda=>Tamara
19 lutego 2005, 23:57
Mnie osobiście ten wiersz mało się podoba... Mam lepsze... Poprostu... Ten był wręcz na siłe pisany... Oczywiście jest w nim część mnie... Ale w małym stopniu...
Tamara
19 lutego 2005, 22:59
Wiersz taki sobie - czytałam lepsze. Wielokropków nie unikaj jeśli czujesz niedosyt... Ale cytaty mogłabyś oznaczyć.
Magda=>z.
19 lutego 2005, 12:50
Dzięki za radę... Napewno skorzystam:)
z.
19 lutego 2005, 01:23
wiersz ciekawy, ale ja nie tak bym go napisała. Dla mnie zbyt dramatyczny, za mało tej dziwności. Mała rada: nie używaj tylu wielokropków, to zniekształca wiersz. Bez nich wygląda lepiej. Sama kiedyś notorycznie używałam, toteż z doświadczenia wiem.

Dodaj komentarz