Halinko!!!
Komentarze: 6
Pragnę żec tylko (przynajmniej narazie) że jeśli Halinka (wychowawczyni znaczy się) nie zadzwoni do moich rodziców to będę najszcześliwszą dziewczyną na świecie! Nie no ale tak powiażeni...Nigdy więcej wagarów!!! Jeśli przeżyję to coś jeszcze dodam...Jak nie to zapraszam na stypę...:) No to narazie
To Twój blog.. pisz co chcesz i jak chcesz...
a sztuką jest przyznać się do błędu i naprawić to co się źle zrobiło (nie w tym przypadku), a nie za niego przepraszać... (chociaż czasem wypada)
I 12 chyba trochę nie wypadało Ci pisać o stypie...
Dodaj komentarz