Archiwum 08 kwietnia 2005


kwi 08 2005 Goahni Paulo
Komentarze: 3

Dziś jest tak smutny dzień... Tak smutnych dni jest bardzo mało w życiu... Pogrzebany został największy i najwspanialszy człowiek świata... Jego miłość zdziałała cuda czego świadkami byliśmy widząc te miliony ludzi zgromadzonych w Rzymie ale i w innych miejscach... Ludzi różnych ras, kultur i religii... Ludzi żegnających Jana Pawła II...Papierza, który nie reformował kościoła...Ale reformował ludzi... Nauczył ich kochać, przebaczać i żyć... W chołdzie jemu napisałam dziś wiersz, który chcę by stał się piosenkę dlatego przepiszę go i zabieram się za pisanie muzyki...


Gdy przed laty
W małym mieście
Się rodziłeś
Nikt nie sądził
Że przywódcą
Będziesz nam
Twoja matka
To wiedziała
Od początku
I mówiła
Zdziałasz wiele
Synku mój

Prowadziłeś nas przez życie
Nauczyłeś kochać tych
Którzy byli tyranami
Złodziejami pięknych dni

Ty uczyłeś
Że z radością
Mam podążać
Ukochałeś nas
Jak ojciec
Dałeś wiarę
Miłość swą
Dziś stajemy
Wspólni sercem
Wobec Ciebie

Chcemy dzisiaj
Ci wyśpiewać
Słowa te:

Byłeś bratem i przywódcą
Naszych czasów, naszych dni
Pokazałeś drogę krętą
Lecz prawdziwą

Teraz już Cię
Nie ma z nami
Ojcze Święty
Błogosławisz
Swoją ręką
Serca nasze
My śpiewajmy
Dziś z weselem
Zostań z nami
Ponad czasy
Ojcze Święty
Janie Pawle
Kochaj nas

Twej pielgrzymki dobiegł kres
Odpoczywał w duchu jej
Dalej nasza już w tym głowa
By z kolejnym nowym dniem
Przekazywać Twoje dobro
Twoją miłość
Wiarę w świat
Zostań z nami
Ojcze Święty
Śpiewa świat!

bociankes : :