Archiwum 21 grudnia 2004


gru 21 2004 O czym by tu napisać...
Komentarze: 3

Tak się zastanawiam o czym tu napisać...Nie pisałab nic od...no od dawna:)... Wiec wypadałoby coś skrobnąć:) Tak po krótce to jakieś przeziębienie mnie bierze...Ale nie dam się tak łatwo! Jestem twarda! Tylko jak długo:) Z tego tu oto miejsca chciałam pozdrowić Rafałka bo jego jeszcze bardziej bierze ode mnie:( Oddaj mi swojego zarazka:D Nie wiem co mam pisać... Dzisiaj byłam na roratach...Budziłam się w nocy co chwilę i nie mogłam spać:( A kiedy była pora wstawania to tak mi się nie chciało... Było ciemno, zimno... No do kitu...Mówię sobie - nie idę walę to-... Ale zaraz rozległ się dźwięk mojego "wspaniałego" telefonu... Któż to taki? Oczywiście Marcin! "Magda wstawaj i na roraty!" No ja cię proszę! Maryn Ty sadysto!:) No i zwlekłam się z łóża i poszłam... Dostałąm od niego (Maryna) ochrzan że chodze bez czapki i wogóle:) W szkoe miałam kartkówkę z fizyki...Oczywiście nic nie umiałam...A jednak napisałam prawie wszystko...W jaki sposób? A no siedzi się w pierwszej ławce i się beszczelnie ściąga:D Po powrocie ze szkoły poszłam od pracy i wyszłam niedawno... Eh no świetne życie:D Pozdro for all!

bociankes : :