| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Tylko mrok
przygarnął mnie do siebie,
tylko czerń
nie brzydzi się mnie dotknąć.
Kocham Śmierć,
bo tylko ona na mnie czeka,
leżąc obok słucha długiej opowieści.
Kiedy skończę,
weźmie mnie pod swoje skrzydła
i przytuli tak mocno do siebie,
że zapomnę, gdzie zaczyna się granica bólu.
W objęciach śmierci tańczę ostatnie tango.
Jej długi płaszcz okrywa moje ciało,
a po plecach przemyka zimny dreszcz...
Ostatni pocałunek towarzyszy mi
w drodze do wieczności i oświetla ciemność
Śmierć zaciska swoje zimne dłonie na mojej szyi
i po chwili nie czuję już nic...
Jakże kruche jest nasze życie...
Jak łatwo je stracić...
A jak trudno zbudować...
Życie jest jak mur...
Budujemy go cegiełka
Po cegiełce...
Wystarczy brak tynku
I cały mur się rozpada...
Wystarczy w niego udeżyć
A cały upadnie...
Takie jest nasze życie...
Rodzimy się po to
Aby umrzeć...
Po to aby Bóg
Miał kim się poruszać
W tej grze...
Jakej jest nasze życie...
Nasze kruche jak porcelana
Pieprzone życie!!!
Nie mów nic...
Ja rozumiem...
Rozumiem,
że jesteś...
Że chcesz
być przy mnie...
Że idziesz
razem ze mną...
Rozumiem...
Na tym to polega...
Nie musisz
nic mówić...
Ja to widzę...
Widze w Twoich
oczach...
Widzę strach...
Ale także
Wielką moc...
Nie mów nic...
Podejdź...
I poprostu
PRZYTUL MNIE!!!
Nie mów nic...
Przyjacielu...
Kocham Cię!!!
jest coś
czego nie powinnaś wiedzieć
tyle rzeczy sie przewija
tyle myśli
że zdradziłem Cie przez chwile robiąc coś innego
zdrodziłem Cie przez to
że przez moment w morzu czasu myślałem o czymś innym
niż Ty i to jak bardzo Cie kocham
i że szedłem nie myśląc o Tobie
i że raz zaśpiewałem nie myśląc o Tobie
i że zapłakałem na myśl o tym że mnie nie kochasz
i wtedy właśnie mój umysł zdradził moją miłość
zdradziłem Cie myśląc raz o sobie
wybacz